Hornybunnys miał dla niego długą trudność. Co za dupek. (pauza) Mmm. . . Harry, utrudniałeś mi rozmowę, gdy dziś ze mną rozmawiałeś? Mogłem ci to powiedzieć, ale i tak mi to dałeś. Musiałem cię złapać. (pauza) Rozumiem. ...ale nie lizałeś dziś mojego sutka, prawda? Tak? Masz rację, nigdy się w to nie zaangażuję, ale pomyślałem, że powinienem o tym wspomnieć. To był tylko jeden raz. Powiedziałam ci, że chcę, żebyś się ze mną kochała, ale nie chodziło mi o to, żebyś była na podłodze, w samochodzie. Powiedziałam, że musisz mnie położyć na plecach i pieprzyć, gdy byłam pod prysznicem. Oczywiście, że nie zrobiłeś tego. Powiedziałeś, że nie masz czasu i że jesteś tak zajęty, że byłoby to wbrew twojej naturze. Oh, cholera! Robię się taka mokra! Nie, nie wyobrażałam sobie tego. Założę się, że ty to czujesz, prawda? Palce grzebiące w moim ciele, jak mnie pieprzysz, czuję twojego kutasa pode mną, podczas gdy ty bawisz się moimi sutkami, językiem wirującym w i z mojej tryskającej cipy...