Musiała ciężko pracować, aby się nie przewrócić i nie krzyczeć, jak palce kobiety wpychane i wypychane z niej, jakby Homehornyjewa dawała jej Ritalin, którego będzie potrzebowała, aby kontrolować swoje nerwy. "Myślę, że widzę mój namiot tutaj", Mia chrzątała, gdy jej oczy przybrały półnagą postać Mii, namiot między jej nogami ciągnący twarz Mii do góry, by się na niego gapić. "To mały namiot. Są wystarczająco szerokie, by zmieścić dwa, ale..." Nie chcę, żeby znów cię zobaczyła, jej myśli się rozmyły, zanim Homehornyeva wymknęła się spod jej okryć. Na początku Mia była zdezorientowana nagłym ruchem kochanka, ale kiedy Mia próbowała się oderwać, jej wnętrza zalały się podnieceniem. "Nogi ci się trzęsą, jeśli się pochylę, żebyś mógł to zobaczyć, to znaczy," Mia mruczała, jak Homehornyeva zgięła się, żeby popatrzeć na mokre krocze towarzyszki, śliniąc się, gdy mrugała oczami w dół w zamieszaniu. "Wygląda dobrze, prawda? Mały kopiec tam. . . .i ładny. . . . "Homehornyeva wciągnięty jak Mia powoli naciskał na nią z jej piękne cycki, utrzymując jej drażniące drażniące aż do niej, zapraszająco mokra cipka weszła w skupienie. .