Koramarina delikatnie złagodził dildo, a następnie niech spoczywa między nogami i rozpocząć proces pozostawania w miejscu na jej brzuchu. "Ahhhhh..." Koramarina jęczała, rozstawiając się na podstawie dildo. "Wow... O wiele lepiej niż myślałem. "Koramarina zaczęła trochę podciągać swoją szatę. Jej majtki zostały rozpięte w drodze na dół po schodach. "Nie mogę uwierzyć, że właśnie zerwałam z twojego ładnego dilda. "Koramarina pozwoliła, by jej oczy wędrowały po płótnie i po ciele. "To jest moja wyobraźnia, prawda?" Jej palec trafił w słodkie miejsce dildo. Pasmo płynu spłynęło w dół małego, zakręconego otworu. Pochyliła się do przodu i szybko podniosła głowę dildo, wyciągając go do góry, żeby Koramarina mogła mieć własną wolną rękę, żeby go pogłaskać. "Dokładnie tutaj. "Koramarina powiedziała z lekkim westchnieniem. "Na prawo. Włożę tam obrączkę, ale nie waż się przy niej spać. Może gdybym tylko poszedł trochę wolniej. "Koramarina pochyliła się do przodu, rzucając ciężkie dildo za nią. Dildo wylądował z ciężkim tupetem na jej komodzie i zaczął osiedlać się z powrotem, lądując na łóżku obok niej i pocierając mięsistym zadkiem jej tyłka. Koramarina powoli zaczęła wirować palce w majtkach, powoli przesuwając paznokcie wzdłuż krawędzi jej namoczonej szczeliny, kołysząc je do fałdy między nogami. ...
