Sweetlilmary została z tyłu, żeby kupić mi drinka i zamiast złapać autobus do domu, zatańczyliśmy na chodniku przy muzyce salsowej. Było o wiele za gorąco na przejażdżkę autobusem, więc postanowiliśmy przejść ją do końca drogi. W upale chwili, Sweetlilmary poprosiła mnie o cios. To co pamiętam z tej nocy to to, że czułam się tak dobrze. Nie wiedziałam, kto to był, kto wpadł mi w oko. To mógł być każdy mężczyzna, którego obmacywałam przez ostatnie dziesięć lat, i czułam się z tym dobrze. Będąc po prostu kujonem w sercu, naprawdę nie sądziłem, że mam duży wybór w tej sprawie. Powiedziałem jej, żeby się odpierdoliła, bo miałem randkę do załatwienia, ale chodziliśmy dalej i piłem tego drinka razem. Napuszona kelnerka dała mi kieliszek czerwonego wina i zniknęła, zanim miałem okazję go wypić. Pomyślałem, że po prostu się odlać, ale chciałem się wysikać, więc postanowiłem wcisnąć mojego pulsującego kutasa do moich dżinsów i wpaść do autobusu. Tym razem, to ten wózek odmówił zatrzymania się. Musiałem zjechać w dół dmuchaną rurą. Nie miałem nic przeciwko, bo kierowca powiedział, że muszę się wysikać...