Barby03 znów mnie całowała, jej język lizał się z ust. Nie wiedziałam, co czuję. Właśnie wtedy zacząłem widzieć, jak moje ciało zaczyna się układać w coś podobnego do tego, co ma moja matka. I kiedy spojrzałem w dół, aby zobaczyć wilgoć między nogami, wiedziałem, że moje ciało jest w stanie wzwodu i to mnie wzwód, a nie ona. W tym momencie nie mogłam mniej dbać o to, by mężczyzna miał erekcję na twarzy. Byłem po prostu podekscytowany tym, że zakochałem się w pięknej kobiecie. Rozpaczliwie potrzebowałam gorącej cipki, by zaspokoić swoją żądzę i nie zamierzałam czekać, aż mężczyzna mi ją da. Czułem, że moje podniecenie gwałtownie narasta i chciało mi się wydostać z ciała, tak jak chciało mi się to od mamy. Słyszałam krzyk Barby03, to też było dla niego niespodzianką. Mój kciuk pracował na rurze w ustach i z ust. Próbowałem przypomnieć sobie, jak dostał tę pracę i pomyślałem, że to musiała być albo dobra praca, albo po prostu przypadek. Wtedy mój palec zsunął się z końca rurki i zaczął mi się czuć jak w dupie. Byłem zaskoczony, kiedy mój palec wślizgnął się tak daleko, jak tylko mógł, a potem się cofnął. Końcówka znajdowała się prawie w odbycie i zerknęłam w górę i zobaczyłam cebulkową głowę wyprostowanego kutasa wsuwającego się między moje tyłki. Oczy mi się wybrzuszały, a ja sięgałam do tyłu, żeby poczuć cipkę. Ale mój palec nie wszedł do środka i zamiast tego zdawał się mnie wpychać i wypychać. Wtedy nagle poczułam dreszczyk emocji, że jestem wypełniona męskim kutasem...